WIADOMOŚCI

Pech nie opuszcza Grosjeana
Pech nie opuszcza Grosjeana
Kwalifikacje zakończyły się poniżej oczekiwań dla kierowców Haasa. Szczególnie rozczarowany jest Romain Grosjean, który liczył na dobry występ przed własną publicznością, a sesję kwalifikacyjną zakończył wypadkiem. Kevin Magnussem przez problemy z ustanowieniem czasu, w Q3 "wyprzedził" tylko swojego partnera zespołowego.
baner_rbr_v3.jpg
Romain Grosjean, P10
"Gdy dojeżdżałem do zakrętu numer trzy i straciłem panowanie nad tylną osią. Nie ma dla tego oczywistego wytłumaczenia, więc zbadamy sprawę. Aby zrozumieć co się stało, przyjrzymy się danym. Jechałem tam tak jak zwykle, więc to trochę dziwne. To frustrujące. Od Australii nie mieliśmy szczęścia. Miałem nadzieję, że ten weekend przebiegnie płynnie i tak właśnie było. Nie tego oczekiwaliśmy, ale wyścig jest jutro i zrobimy wszystko co w naszej mocy, by wrócić i zdobyć siódme miejsce, czyli to, na którym powinniśmy być po kwalifikacjach. "

Kevin Magnussen, P9
"Wyglądało to dobrze. Mieliśmy dwa samochody w Q3, ale nie wykorzystaliśmy tego w samej sesji. To był dobry występ do ostatniej części kwalifikacji. Nie wykonałem okrążenia w Q3, miałem obok Kimiego Raikkonena, który wyprzedził mnie na moim najszybszym kółku, a później znowu mnie przepuścił. Nie wiem co on robił. Wszystko zakończyło się tym, że nie zrobiłem okrążenia w Q3."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Vendeur

23.06.2018 20:39

0

To nie pech, to jest idiota po prostu. Potwierdził to swoim debilnym zachowaniem w Pit Lane, gdzie próbował objechać wyprzedzając z prawej innego kierowcę..


avatar
sismondi

23.06.2018 21:07

0

pech.....jeździć to trzeba umieć........patałach jak połowa stafki....


avatar
sumo755

23.06.2018 23:50

0

stafki.... serio ?


avatar
sismondi

24.06.2018 05:24

0

no bez przesady stafki to taki cudzysłów.....:)


avatar
mentos11

24.06.2018 11:27

0

Groszek już zaczyna zmyślać, widać na powtórkach że wyjechał za szeroko na tarke i stracil przyczepność, to nie pech po prostu nie jest taki dobry jak myśli że jest, a Magnusen swoje robi i punkcik do punkcika zbiera.


avatar
Vendeur

24.06.2018 13:21

0

@4. sismondi - jesteś analfabetą i nie usprawiedliwiaj się w głupi sposób. Nie zaczynasz zdań wielką literą, nie stawiasz przecinków, a do tego co to za idiotyczne stwierdzenie "stafki to taki cudzysłów"? W ogóle nie myślisz, co piszesz...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu